Kultowa postać Michaela Myersa jest rozpoznawalna na każdym zakątku świata. Wyobraźcie sobie, że pierwsza część została nakręcona w 1978 roku za jedynie TRZYSTA DORALÓW! To był przełomowy moment w karierze Johna Carpentera - reżysera.
Sam film opowiada o perypetiach Michaela Myersa, sześcioletniego zabójcy z Haddonfield, zabił on siedamnastoletnią siostrę Judith nożem kuchennym, który po długim okresie w szpitalu psychiatrycznym powraca, by zabić młodszą siostrę Laurie Strode.

Co wyróżnia Micheala? Na początku wybiera ofiarę, którą potem obserwuje przez wiele dni, by następnie w najbardziej nieoczekiwanym momencie zabić ciosem w plecy. Jako pierwszy, przełamuje on stereotyp, głupiego mordercy, który zabija wszsytko co się tylko ruszy. Wręcz przeciwnie! Przedstawiono go jako wyrafinowanego zabójce, bardzo inteligentnego i wytrwałego, który zrobi wszystko, by tylko wypełnić swój cel, czyli zabić Laurie Strode. Jak możemy określić takiego morderce? Psychiatra Myersa, określił go jako "czyste zło". I to jest idealny opis w dwóch zdaniach. Jego inteligecja, spryt i niuleczalna choroba psychiczna - ta konplikacja stworzyła zabójce idealnego.

Jak nie trudno się domyślić, naszą "final girl" i największą nemezis jest nastoletnia Laurie Strode. Próbuje ona przechytrzyć swojego brata i uciec, ale okazuje się, zę nie jest to takie proste na jakie wyglada. Naszą bohaterkę poznajemy jako licealistkę i przyjaciółkę Annie i Lyndy van der Klok. One też będą musiały się swoją inteligencją i umiejętnościami ucieczki przed killerem. W dniu ucieczki Myersa z zakładu psychiatrycznego Laurie widzi go kilkakrotnie np. jak podgląda ją przez okno. Młoda kobieta jeszcze nie jest świadomo zamiarów zamaskowanego mężczyzny.

Plan Mayersa miał dojść do skutku w noc Halloween. W tą noc nastolatka zajmowała się nastoletnim Tommym Doyle, spotykała się z Annie, która pilnowała małej Lindsey. Film i sytuacja bohaterów trzyma nas w napięciu. Wiemy bowiem, że gdzieś za rogiem czeka zamaskowany osobnik. Zagrożenie może kryć się dosłownie wszędzie. Obserwuje nas. My z kolei nie możemy go dostrzec. Michael zachowuje się właśnie w ten sposób. Ukrywa się, widzimy go na ekranie sporadycznie i dosłownie na chwilę. Przez to jesteśmy w napięciu jak Laurie. Bohaterka wie, że ktoś ją obserwuje. Kilka razy widziała tego faceta. Jednak nic nie jest w stanie zrobić. Ten jakże mroczny klimat tworzy też fenomenalny podkład muzyczny. Motyw przewodni jest genialny w swej prostocie. Potrafi bez trudu przyprawić o dreszcze także w scenach, gdy wiadomym jest, że atak nie nastąpi.

W tym filmie wyraźnie widzimy zasady slaher władające "final girl". Laurie Strode w jej wykonaniu wyraźnie odcina się od koleżanek. Jako jedyna nie okłamuje rodziców i przykładnie wykonuje obowiązki opiekunki do dzieci. Dziewczyna nawet nie przeczuwa, z jakim potworem przyjdzie jej się zmierzyć. Jej koleżanki kłamią, uprawiają seks i uciekają od obowiązków opiekunki nad dziećmi.